Przytoczę tu przykład pewnego kapłana, przetrzymywanego przez wiele lat przez totalitarny reżim w więzieniach. Wyszedł z nich napełniony światłem. Mówił, że nigdy w życiu nie modlił się tak wiele. Przemienił czas, który innym zatrzymanym wydawał się nieskończony, czas bunt i rozpaczy w czas komunii z Bogiem i pomimo wielkich cierpień w czas gotowości do niesienia pomocy innym.
wg. Michel Evdokimov Otworzyć swe serce, wyd. W drodze