POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Widzisz Panie:
Muszę zrobić mały rachunek….
Mówisz, że trzeba kochać jeden drugiego. Kochałeś nas?
Zobaczmy, jak to wyglądało.
Opuściłeś wygody Nieba, żeby do nas dołączyć w trudach.
Oddałeś się nam na służbę.
Kiedy ktoś wołał o pomoc, przychodziłeś.
/Są świadkowie; niewidomy, chromy, kobieta cudzołożna…/
Dawałeś nam mnóstwo dobrych rad.
Dwa razy napełniłeś naszą łódź, kiedy nic nie złowiliśmy.
Dałeś nam jedzenie na każdy dzień,
lekarstwo na nasze życie:Eucharystię.
Nie zawahałeś się poświęcić życia za nas.
Obiecujesz nam życie wieczne…..
Lista jest jeszcze długa.
A ja?
Powinienem zrobić podobnie?
Opuścić moje wygody, żeby dotrzeć do cierpiącego?
Oddać się na służbę społeczeństwu, odrzuconym, chorym?
Odpowiedzieć na wezwanie o pomoc? Każdemu?
Poradzić każdemu, kto nie wie co robić?
Pomóc drugiemu napełnić łódź?
Pomóc znaleźć rybę?
Czuwać, żeby każdy na ziemi i wokół mnie miał jedzenie?
Nie uciekać od mojej odpowiedzialności?
Troszczyć się o dobro innych zanim zatroszczę się o swoje?
Jeśli tak to-
jestem jeszcze daleko od tego!
Widzisz? Ciągle jeszcze Cię potrzebuję….
Bardzo!/Yves Garbez/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Wstań-idź. Sprzedaj wszystko co masz. Rozdaj to bezpośrednio, osobiście ubogiemu. Weź Mój krzyż/ich krzyż/ i idź za Mną, idź do ubogiego, stań się ubogi, bądź z nimi, jedno ze Mną.
Mały-bądź zawsze mały. Bądź prosty, ubogi, jak dziecko.
Głoś Ewangelię swoim życiem- bez kompromisów! Słuchaj Ducha. On cię poprowadzi.
Rób małe rzeczy w sposób doskonały z miłości do Mnie.
Miłość….miłość….miłość, nie ma ceny.
Idź na rynek, stój ze Mną. i módl się. Módl się, szybko. Módl się zawsze, szybko.
Bądź ukryty. Bądź światłem dla stóp bliźniego. Idź bez lęku w głębię ludzkich serc. Będę z tobą. Módl się stale.
Ja będę twoją resztą.
Catherine Doherty

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Teraz próbujemy kochać
robiąc sobie czasami krzywdę, sprawiając zawód, zdradzając;
ale kiedy będziemy “u siebie”
miłość będzie tak codzienna jak chleb i mocniejsza niż jutrzenka.

Teraz szczęście i majętność należą do bogatych i silnych,
ale kiedy będziemy “u siebie”
Bóg nałoży swój fartuch
i poda najmniejszemu największą porcję szczęścia .
ks.G.Madore

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Panie, zmień nasze spojrzenie
daj nam takie, które upodabnia do Ciebie.
Zamiast odrzucać człowieka,
który nie jest taki, jak my,
spraw, żebyśmy zobaczyli w nim brata,
którego mamy kochać.
Przypominaj nam,
że ci ludzie są,
tak samo jak my
Twoimi ukochanymi dziećmi
zbawionymi przez Ciebie.
ks.J.Beaulac

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Jak mogę dziękować Bogu, skoro mój sąsiad cierpi głód i pragnienie?
Jak mogę mówić: “Dziękuję, Panie, za ten posiłek”?
Jeśli mój sąsiad jest nagi, śpi na ulicy, jak mam mówić:
“Niech Twoja dobroć, Boże, będzie uwielbiona”?
Czy mam wielbić Boga, kiedy mi daje, mi jednemu, wolność i zdrowie?
Kiedy mój sąsiad jest prześladowany i chory, czy mogę mówić:
“Niech będzie uwielbiona Twa dobroć”?
Skoro miliony ludzi ciągle żyje w ciemności, czy powinienem mówić:
“Dzięki, Ci Panie, żeś mnie zaliczył do wybrańców”?
Moje dziecko, nie dałem ci jedzenia i picia,
żebyś sam jeden był nakarmiony i żył w radości.
Zrobiłem ci ten prezent, żebyś podzielił się posiłkiem
z sąsiadem, który krzyczy z głodu.
Jeśli go nakarmisz, on rozpozna moją troskę i powie Mi “dziękuję”.
Moje dziecko, nie daję ci ubrania i mieszkania,
żebyś sam doznawał wygód i żeby pycha zamieszkała w twoim sercu.
To po to, żeby twój płaszcz ogrzał trzęsącego się z zimna,
a twój dom stał się schronieniem dla nieszczęśliwego:
kiedy poznają poprzez ciebie moją dobroć, będą mi błogosławić.
Moje dziecko, nie daję ci wolności i zdrowia,
żebyś cieszył się nimi bez przeszkód.
Jesteś silny; zatem możesz towarzyszyć chorym, starszym.
Jesteś wolny, możesz sprawić, żeby ciemiężeni także stali się wolnymi.
Jeśli poprzez ciebie poznają moje miłosierdzie, będą Mi błogosławić.
Moje dziecko, nie wybrałem cię, żebyś się czuł spokojny i bezpieczny
teraz i w wieczności.
Wybrałem cię, żebyś pracował ze Mną.
Jeśli będziesz świadkiem mojej miłości wobec ludzi,
poznają, że jestem tutaj.
Ich ciemność zamieni się w światło
i razem z tobą będą mnie czcić i dziękować.
/Johnson Gnamabaraman-pastor, Indie/