Panie, dziękujemy Ci za kapłanów z całego świata,
a szczególnie za tych, których stawiasz na naszej drodze.
Niech Twoja obecność w nich sprawi, że spotkanie z nimi
będzie spotkaniem z Tobą.
Odnawiaj w nich każdego dnia owe “Tak”, które niegdyś powiedzieli
i uczyń z ich wierności światło świata.
Boże miłości i czułości
zmiłuj się nad tymi, którzy czują się zranieni, zniechęceni.
Pociesz chorych, starych i umierających.
Panie, naucz nas patrzeć na kapłanów,
spojrzeniem pełnym szacunku, wdzięczności i zrozumienia.
Pozwól nam zobaczyć w tych ludziach szafarzy
Eucharystii, którą żyjemy i tych, dzięki którym
przekazujesz nam Twoje miłosierdzie i przebaczenie.
Pozwól nam, tu, gdzie jesteśmy,
być skromnymi i pokornymi sługami, pracującymi razem z nimi
nad przyjściem Twojego Królestwa.
Panie Jezu,
Ty wiesz, jak bardzo potrzebujemy kapłanów,
żeby móc wędrować do Ojca.
Prosimy Cię
Wzbudź w Twoim Kościele licznych pasterzy według Twojego serca.
znalezione w Wielki czwartek 2006 r na biurku ciężko chorego księdza w Belgii