POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Naucz nas, Panie, mówić o miłości
a odpowiemy na nienawiść słowami serdecznymi.
Naucz nas, Panie, mówić o sprawiedliwości,
a znajdziemy słowa, które wyzwolą i rozerwą kajdany.
Naucz nas, Panie, mówić o pokoju,
a zamienimy gorycz w śpiew radości.
Naucz nas, Panie podnosić głowy,
a patrzeć będziemy w niebo zamiast spuszczać oczy.
Naucz nas, Panie, czytać znaki czasu,
a będziemy umieli przekazać prawdę Słowa.
Naucz nas, Panie podążać za Tobą,
a nauczymy się poznawać Ciebie w burzach i trudnościach
Naucz nas, Panie, świadczyć o Tobie,
a głosić będziemy życie, które z Ciebie wytryska
/J.Grou-teolog, biblista/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

-To mówi Pan
Byliście pełni ognia, życia i nadziei;
prawie u celu i blisko zwycięstwa,
ale wszystkie wasze sny się rozmyły
i oto jesteście zranieni,
rozdarci na ciele i duszy,
przygniatacie mnie waszymi złorzeczeniami.
“Dlaczego, dlaczego Panie nas opuściłeś,
kiedy byliśmy pełni gorliwości do walki,
a ta walka była twoja?….”
Moje dzieci, otrzyjcie wasze wargi z goryczy.
Byliście zbyt przekonani o waszej samowystarczalności,
żeby przyjąć moją pomoc i moją miłość.
Ale dzisiaj wasze serce krwawi
i jestem przy was, żeby opatrzyć rany.
Słuchajcie, nabierzcie odwagi,
nic nie straciliście z wyjątkiem pychy,
a porażka, która sprawiła, że upadliście
podniesie was ponad was samych.
Przez nią nauczycie się moich praw
i posłuchacie moich rad:
-Kto chciałby być większy od swoich braci
powinien przepuścić swoich braci przed sobą,
bo ostatni będą pierwszymi.
-Kto chce mojej chwały powinien zaślubić cierpienie,
ale kto pragnie własnego sukcesu otrzyma pustkę.
-Kto był raz uderzony w twarz
nie może opuścić areny bez nadstawienia drugiego policzka:
trzeba być wytrwałym, żeby wygrać walkę!
-W końcu, kto chce zbierać plony latem
musi przygotowywać cysterny zimą,
bo trzeba czasu na zasiew
i czasu na dojrzewanie plonu.
Dość trosk ma każdy dzień.
Ale-tak mówi Pan-
nie pozostawajcie zamknięci w waszych niepowodzeniach
bo, jeśli niszczą one waszą pychę
to po to, żeby zachęcić was do wysiłku.
ks Hilaire Léonard-Etienne

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

św.Benedykt Labre: Zrozumiał, że nie ma już szukać sposobu na życie zakonne, ale zaakceptować odrzucenie wędrując z tymi, których spotka, z tymi, którzy się pogubili, których odrzucono albo zapomniano i na ścieżkach swojej pustyni doświadczyć trudu istnienia.
Być u boku tych, którzy są zamknięci, iść ponad mury, które zbudowali inni..
Poślubić razem z Chrystusem sprawę wykluczonych, pogardzanych, prześladowanych, zapomnianych i stać się ich przyjacielem. Nie na zewnątrz, ale złączyć się z ich tragedią…
Jednym z aspektów życia duchowego św.Benedykta Labre jest milczenie bez nieobecności…..być z każdym bez wchłonięcia przez wszystkich. Być uważnym unikając nerwowości i chaosu….ten dynamiczny pokój, który daje nam Chrystus i który nie ma nic wspólnego ze spokojem, który proponuje świat.
/cytaty z duchowości wspólnot labryjskich/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Boże,
niewidzialny pielgrzymie ludzkiej przygody
i tajemnicza obecności historii każdego człowieka,
wierny towarzyszu drogi,
którą idziemy, często w ciemności.
Daj nam tchnienie potrzebne
do wyruszenia w drogę,
do wiary, że zawsze jest wyjście,
do pokonania lęku przed zgubieniem drogi,
do odwagi, wbrew nadziei,
do przekroczenia nocy.
Przypominaj nam ustawicznie podstawową prawdę:
wewnętrzne królestwo, ukryty skarb
odkrywa się wyłącznie w marszu.
Wyruszali w nieznane, odpowiadając na sekretne wezwanie,
poprzedzali nas, pielgrzymi wszystkich czasów,
przepełnieni wiarą, która góry przenosi,
wytrwali i płonący gorliwością.
My, którzy jesteśmy dzisiaj w drodze
posłuchajmy, jak oni, Słowa,
które nas porywa do przodu.
Prostych słów, których prawda oświeca
przygodę drogi
coraz dalszej, coraz głębszej.
/J.Musset/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Pani nasza, która dałaś światu Jezusa,
doskonałego Kapłana, wyproś nam kapłanów świętych.
Daj im wystarczająco miłości, żeby kochali wszystkich ludzi;
dosyć gorliwości, żeby pracowali bez wyrachowania i ociągania;
dosyć dobroci, aby na Twój obraz, byli pocieszeniem cierpiących,
wspomożeniem chrześcijan, nadzieją dla dusz poszukujących Boga.
Niech całe ich życie będzie, jak twoje, ofiarą.
Niech we mszach świętych przez nich odprawianych,
Krew Jezusa, Twojego Syna
wyda owoce siły i światła.
Uproś dla nich wytrwałość w trudach,
cierpliwość w pracy,
pokorę w upadkach.
Niech, wolni od wszelkich przywiązań i napełnieni łaską,
znajdują Boga wszędzie, aby dawać Go wszystkim.
Amen

bp.Ch.M.Himmer