modlitwy, rozmyślania

Modlitwa nie jest oderwaniem się, to nie jest rodzaj niedzielnego narkotyku, ona wprowadza nas w tajemnicę Ojca, w moc Ducha Świętego, w obliczu Tego, kto objawia nam wszystkie twarze i w końcu czyni nas sługami wszystkich.
Stanie się sługą każdej ludzkiej twarzy może przybrać konkretną formę obecności przy tych, którzy cierpią z powodu odrzucenia przez ludzi, z powodu ubóstwa….

Stanowi to również dla nas wyzwanie, byśmy byli ludźmi pomysłowymi, twórczymi we wszystkich dziedzinach, włączając w to ekonomię, globalną cywilizację, kulturę etc.

A więc chrześcijanie, nie użalając się, powinni zacząć i kontynuować tworzenie w świecie takim, jakim jest. Świat nie potrzebuje chrześcijan mazgajów, ale chrześcijan twórców. /O.Clement/

Panie, gdy jestem głodna, przyślij mi kogoś,
kto potrzebuje pożywienia;
gdy chce mi się pić,
przyślij mi kogoś spragnionego;
gdy jest mi zimno, przyślij mi kogoś do ogrzania;
gdy odczuwam przykrości,
ofiaruj mi kogoś do pocieszania;
gdy mój krzyż staje się ciężki,
pozwól mi dzielić krzyż innej osoby;
gdy jestem biedna, skieruj mnie do kogoś,
kto jest w potrzebie;
gdy nie mam czasu, daj mi kogoś,
kogo mogłabym wesprzeć przez chwilę;
gdy jestem upokorzona, spraw, bym miała
kogoś, kogo mogłabym pochwalić;
gdy jestem zniechęcona, przyślij mi kogoś,
komu mogłabym dodać otuchy;
gdy potrzebuję zrozumienia u innych,
daj mi kogoś, kto czeka na moją wyrozumiałość;
gdy potrzebuję, by ktoś zajął się mną,
przyślij mi kogoś, kim ja mogłabym się zająć;
gdy myślę tylko o sobie samej,
zwróć moją uwagę na kogoś innego.
Uczyń nas, Panie, godnymi służenia naszym braciom,
którzy na całym świecie żyją i umierają
biedni i wygłodniali.
Daj im dzisiaj, posługując się naszymi rękoma,
ich chleb powszedni.
Daj im za pośrednictwem naszej wyrozumiałej miłości
pokój i radość.
/Matka Teresa z Kalkuty/

Podczas gdy byliśmy jeszcze z prześladowcami, a mój ojciec, ze względu na jego uczucia do mnie, trwał w dążeniu, aby odwieść mnie od mojego celu i zniechęcić do wiary, powiedziałam:
— „Ojcze, czy widzisz, powiedzmy, to naczynie leżące tutaj, że jest to mały dzban, czy też może coś innego?”
I rzekł: — „Widzę, że jest nim”.
I odpowiedziałam mu: — „Czy może to zostać określone jakąkolwiek inną nazwą niż tą, która odpowiada temu, czym to jest?”
I rzekł: — „Nie”.
— „Podobnie i ja nie mogę nazwać siebie czymś innym jak tylko tym, czym rzeczywiście jestem – Chrześcijanką”.
Wtedy mój ojciec, sprowokowany tą mową, rzucił się na mnie, jak gdyby chciał wyłupać moje oczy, ale jedynie potrząsnął mną i odszedł pokonany argumentami diabła. Potem dziękowałam Bogu za ulgę bycia przez kilka dni oddzieloną od mojego ojca; i w trakcie tych kilku dni zostaliśmy ochrzczeni. Duch Święty nakazywał mi, bym po tym świętym obrzędzie modliła się już wyłącznie o cielesne wytrwanie.
/akta męczeństwa św. Perpetuy /

Wolność jest podstawą odpowiedzialności człowieka
za realizację wartości moralnych.
Gdyby nie było wolności, to nie mogłoby też być mowy
o realizacji jakichkolwiek wartości moralnych.
-Roman Ingarden

Cechą świętego jest, że porzuca swoje prawa na rzecz Prawa Jezusa.
Nikt nie wie, do jakiego stopnia jest zły, póki nie zacznie starać się być dobrym.
Edukacja bez wartości, użyteczna sama w sobie, wydaje się jednak czynić człowieka bardziej oświeconym diabłem.
-C.S. Lewis