POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Oni są dla mnie przykładem, Panie.
Ci, których postawiłeś na mojej drodze.
Trędowaci bez rąk, dziecko w łachmanach
starzec, który przychodzi zjeść w przytulisku,
Matka-uchodźca, sierota, chory….
Wszyscy są zależni.
Wszyscy potrzebują czegoś, czasu, jedzenia, opieki, pieniędzy….
Ta zależność czyni z nich istoty pełne prostoty, które tworzą więzi.
Zapraszają do miłości,
rozwijają poczucie człowieczeństwa,
przełamują bariery “każdy dla siebie”,
przeszkadzają nam- abyśmy wyszli z naszego egoizmu.
Dziękuję, Panie, że postawiłeś ich na mojej drodze.
Dziękuję, Panie, że najpierw otworzyłeś mi oczy
żebym nauczyła się ich widzieć i na nich patrzeć.
Naucz mnie przyjąć to spojrzenie zależności
aby moje serce zmiękło.
Naucz mnie pomagać
abym następnie nauczyła się ich kochać!
Panie, uczyń mnie ubogą
bo chcę być coraz bardziej zależna od Twojej Miłości.
Chcę coraz bardziej rozumieć czego ode mnie oczekujesz
aby tworzyć więzi, ofiarować pokój i radość,
czułość i serdeczność.
Blandine Marotte

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Czy ktokolwiek miałby ochotę pójść do domu starców, do tysięcy zapomnianych ojców i matek, o których nikt się nie troszczy? To wcale nie takie trudne pójść tam, być głupcem dla Chrystusa.
Czy macie odwagę iść do dzielnic zamieszkałych przez ludzi różnych narodowości, albo do dzielnic ubogich, gdzie nikt nie chodzi? Tak, potrzeba odwagi, by tam iść. Zobaczyć biedę, o której być może czytaliście w gazetach. Potrzeba odwagi, aby zapukać do drzwi.
Musimy jednak zadać to pytanie: Kim jestem ja i kim jesteś ty, że mamy śmiałość wejść do “Świętego Świętych”, które tak bardzo kochał Chrystus-do ubogich? On zawsze był z ubogimi.
/Catherine de Hueck Doherty/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Ojcze, chcemy oddać Ci mężczyzn i kobiety tej ziemi,
z którymi więzy zerwała przemoc,
tych, których życie zniszczyła nienawiść, zemsta i upokorzenia.
Zawiąż z nimi nić nadziei,
uczyń z nas tkaczy miłości
Chcemy Ci oddać mężczyzn i kobiety ziemi,
z którymi więzy zginęły, podarte, rozprute,
tych, których przytłacza samotność,
których wszyscy zapomnieli, opuścili, pogardzili.
Zawiąż z nimi nić nadziei,
uczyń z nas tkaczy miłości.
Chcemy Ci oddać mężczyzn i kobiety ziemi,
których życie trzyma się na cieniutkiej nitce,
którzy cierpią z powodu choroby, starości i żałoby,
których inność oddala od reszty.
Zawiąż z nimi nić nadziei,
uczyń z nas tkaczy miłości.
Chcemy oddać ci mężczyzn i kobiety ziemi,
których zgorzknienie z powodu przeszłości,
nieszczęście, odmowa kochania, trudności lub obojętność
związały, skurczyły, zamknęły w sobie.
Zawiąż z nimi nić nadziei,
uczyń z nas tkaczy miłości.
pastor Jacques Juillard

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Ojcze, jak Maryi,
daj nam miłość i ufność,
które pozwolą nam trwać blisko cierpiących,
być z tymi, którzy niosą krzyż odrzucenia,
patrzeć z miłością
na tych, którzy cierpią,
nigdy nie uciec,
ale towarzyszyć im do końca,
mówić z całego serca:
“Ufam Tobie, jestem z Tobą.”
/brat Jean-Francois-Mały Brat Maryi, Matki Zbawiciela/

POP-BREWIARZ CZYLI MODLITWA W BIEGU.  WIĘCEJ TUTAJ

Widzisz Panie:
Muszę zrobić mały rachunek….
Mówisz, że trzeba kochać jeden drugiego. Kochałeś nas?
Zobaczmy, jak to wyglądało.
Opuściłeś wygody Nieba, żeby do nas dołączyć w trudach.
Oddałeś się nam na służbę.
Kiedy ktoś wołał o pomoc, przychodziłeś.
/Są świadkowie; niewidomy, chromy, kobieta cudzołożna…/
Dawałeś nam mnóstwo dobrych rad.
Dwa razy napełniłeś naszą łódź, kiedy nic nie złowiliśmy.
Dałeś nam jedzenie na każdy dzień,
lekarstwo na nasze życie:Eucharystię.
Nie zawahałeś się poświęcić życia za nas.
Obiecujesz nam życie wieczne…..
Lista jest jeszcze długa.
A ja?
Powinienem zrobić podobnie?
Opuścić moje wygody, żeby dotrzeć do cierpiącego?
Oddać się na służbę społeczeństwu, odrzuconym, chorym?
Odpowiedzieć na wezwanie o pomoc? Każdemu?
Poradzić każdemu, kto nie wie co robić?
Pomóc drugiemu napełnić łódź?
Pomóc znaleźć rybę?
Czuwać, żeby każdy na ziemi i wokół mnie miał jedzenie?
Nie uciekać od mojej odpowiedzialności?
Troszczyć się o dobro innych zanim zatroszczę się o swoje?
Jeśli tak to-
jestem jeszcze daleko od tego!
Widzisz? Ciągle jeszcze Cię potrzebuję….
Bardzo!/Yves Garbez/